„Opowiadałem te legendy moim wnukom. Słuchały je, jak miały pięć lat, i słuchają nadal, chociaż już są znacznie starsze. Niektóre z nich stały się ulubione, dlatego musiałem je wielokrotnie powtarzać przy różnych okazjach. I właśnie te ulubione znalazły się w tej książce.” - Andrzej Potocki
Inspiracją do powstania tej książki były opowiadane latami przez autora swoim wnukom baśnie. Jest ona pisana więc językiem zrozumiałym dla dzieci, a dodatkowo zilustrowana rysunkami stworzonymi przez najmłodszych. Zawiera wybór 47 najciekawszych bieszczadzkich legend.
Te dziadkowe opowieści zadomowiły się w pamięci wnucząt tak mocno, że kiedy znów, po raz kolejny, słuchają o ruinach zamku Sobień czy zagórskiego klasztoru, trzeba bardzo dokładnie opisywać im miejsca akcji. I poprzez tę baśniowa narrację otwiera się im drogę do poznawania regionalnej historii, która z czasem z baśniowej stanie się prawdziwą i zmaterializuje się w konkretnych miejscach, na terenie Bieszczadów i na ich pogórzu.